Na rynku istnieje bardzo wiele kostek (piórek) nie tylko różniących się pod względem rozmiarów ale również materiałów z jakich są wykonane. Nie da się jednoznacznie określić jak typ czy rozmiar jest odpowiedni dla danego gitarzysty, to jest kwestia indywidualna i potrzeba na to wielu godzin eksperymentów. Natomiast moim subiektywnym doświadczeniem postaram się nieco pomóc i naszkicować ogólne zasady przy doborze kostek do gitary. Przy doborze odpowiedniej dla nas kostki sugerujemy się najczęściej 3 kryteriami : materiał z którego kostka jest wykonana, jej kształt oraz grubość.
Materiał kostki – mamy tutaj bardzo szeroki wybór: drewno, metal, włókno węglowe, nylon, celuloid i wiele więcej. Wybór jest naprawdę szeroki i można do woli eksperymentować natomiast do początkującego gitarzysty nie ma to naprawdę dużego znaczenia ponieważ praktycznie nie usłyszy różnicy w brzmieniu, za to może znaczenie nieco „odczuć swój portfel”. Ceny kostek z nietypowych materiałów osiągają często ceny powyżej 50 a nawet 100 zł.
Dla początkującego gitarzysty, najogólniej mówiąc, wystarczy zwykła plastikowa kostka i tutaj można się spotkać najczęściej z takimi nazwami jak: Ultex czy Tortex. Ceny takich kostek wahają się w granicach 1,5 – 3 zł.
Kształt kostki – rozróżniamy tutaj praktycznie 4 rodzaje kostek: standardowa, łezka, jazz i trójkąt.
Standardowa – najbardziej popularna kostka gitarowa, idealna na początek. Mieście się swobodnie między kciukiem a palcem wskazującym. Część, którą szarpie się strunę jest lekko zaokrąglona, przez co dźwięk jest delikatny i subtelny. Jeśli masz wątpliwości, którą kostkę wybrać to jest to moim zdaniem najwłaściwszy wybór, sam od niej zaczynałem. Polecam tutaj wybrać taką, która nie jest idealnie gładka a ma uwypuklone logo lub jakiś inny chropowaty element, dzięki któremu palce mają lepszą przyczepność i przez to piórko nie wypada tak często z dłoni.
Łezka – podobnie jak kostka „standardowa” ma zaokrągloną górną część, natomiast miejsce które szarpie struny jest bardziej szpiczaste. Przez to, że ma stosunkowo małe rozmiary to idealnie mieści się między palcami, trzeba tutaj dużo doświadczenia aby potrafić się nią posługiwać. Jednak przy dużej wprawie pozwala bardzo sprawnie kontrolować naszą grę, umożliwia dużą precyzję wykonawczą dzięki „point” końcówce.
Jazz – kostki, którą zdecydowanie nie polecam na początek z kilku względów. Po pierwsze zaczynają się od zbyt dużych grubości, chociaż producenci pomału odchodzą od tej reguły i można spotkać kostki o grubościach nawet 0.6 mm. Rzeczą, która może bardziej początkującego zniechęcić aby jej używać jest jej bardzo mały rozmiar a przez to lubi wypadać z palców. Kostka pierwotnie została skonstruowana dla muzyków jazz-owych ale coraz częściej używają ją gitarzyści rockowi, ponieważ jej zakończenie jest szpiczaste co przekłada się na dobry atak na struny oraz „mięsiste” wygrywanie riffów. Do grania solówek gitarowych osobiście nie polecam, choć są i tacy, którzy z powodzeniem ją wykorzystują do tego celu.
Trójkąt (triangle) – moja ulubiona kostka, używam ją do każdego gatunku muzycznego. Mam jednak świadomość, że może być bardzo na początku niewygodna z uwagi na swoje duże rozmiary. Cenie ją zwłaszcza za swoją długą żywotność, ponieważ posada wszystkie kąty równe i możemy dlatego grać wszystkimi 3 końcówkami. Według mnie jest to kostka uniwersalna, nadaje się zarówno do riffów jak i do solówek, choć z małą przewagą na to pierwsze.
Grubość kostki – paleta grubości kostek jest bardzo duża i dobór odpowiedniej dla siebie zależy od indywidualnych preferencji, grubości samych strun czy techniki jakiej używamy. Można by się tutaj rozdrabniać ale dla początkującego wystarczy podział na 3 najważniejsze grupy:
Kostka o grubości do 0,6 mm – dobrze jest od niej zacząć, jest bardzo elastyczna a przez to brzmienie jest subtelne, delikatne i dźwięczne. Najbardziej nada się do akompaniowania na gitarze, a mówiąc prościej do grania akordami. Nie mamy tutaj zbyt dużej kontroli nad dynamiką ale za to brzmienie akordów jest pełne i soczyste.
Kostka o grubości 0,73 i 0,80 – można powiedzieć, że jest uniwersalna choć według mnie najlepsze zastosowanie znajduje przy graniu solówek. Dźwięk uzyskiwany przy pomocy tej kostki jest osadzony, dynamiczny, mamy dużą kontrolę nad dźwiękami a jednocześnie nie jest na tyle gruba, iż pozwala na swobodę kostkowania.
Kostka 1 mm i 1,14 – potrafi wydobyć z gitary najwięcej „mięsa”, czyli dynamika dźwięku jest bardzo wyrazista, struny są bardzo głośne. Ciężko takimi grubościami grać bardziej precyzyjne przebiegi na strunach wiolinowych dlatego ten wybór jest najwłaściwszy jeśli gramy głównie riffowo, koncentrując się bardziej na strunach basowych.
Witaj, jakie kostki byś polecił z rodzaju triangle, aby nie było słychać charakterystycznego „klik” podczas gry? Mam obecnie kilka kostek BOSS z Celuloid, jedna BOSS wygląda jak by była wykonana z materiału Tortex, czy ta firma używa tego materiału. Reszta kostek to Dunlop/Tortex, z materiału Ultex jeszcze nie miałem, to które marki kostek z tym materiałem produkują dobre kostki?
Tak