Nagrywanie gitary akustycznej w domu, Cz.1

Nagrywanie gitary akustycznej2 - Nagrywanie gitary akustycznej w domu, Cz.1Dzisiejszy artykuł będzie poświęcony podstawom nagrywania gitary w zaciszu domowym. Przedstawię tutaj metody nagrywania i opiszę po krótko o co chodzi.

1. Zacznijmy od najprostszej metody, którą bardzo prawdopodobnie każdy z was może zrealizować.

Wymagany sprzęt :

– komputer, laptop
– karta muzyczna
– prosty mikrofon (w laptopie często jest wbudowany)

Pierwsza metoda wymaga zwykłej karty muzycznej, taniego mikrofonu i jakiegokolwiek oprogramowania typu DAW (Reaper, Audacity, itd., itp.) lub jeśli chcemy tylko zapisać nasz pomysł np. na riff i nie poddawać go obróbce to wystarczy systemowy rejestrator dźwięku, który jest na każdym Windowsie (nie wiem jak w innych systemach to wygląda) .

Co dalej? Odpalić program do nagrywania, jeśli nasz mikrofon jest mobilny to wystarczy go przyłożyć do otworu rezonansowego (wtedy dźwięk będzie najbardziej wyraźny) lub usytuować go w innym miejscu, np. bliżej gryfu (wtedy możliwe będą słyszalne poślizgi palców po strunach), wcisnąć przycisk [REC] i zacząć grać 😉 W przypadku laptopa zbyt dużych możliwości nie mamy z ustawieniem mikrofonu, więc będzie zbierał on dźwięk w trochę gorszej jakości.

W tej metodzie niestety jakość nagrania nie będzie zbyt zadowalająca, ale jeśli nie mamy nic innego pod ręką to bardzo polecam używać tego sposobu, chociażby do nagrywania własnych pomysłów na piosenkę. Z własnego doświadczenia wiem, że jeśli czegoś nie udokumentujemy to po pewnym czasie może to ulec zapomnieniu.


2. Trochę droższa metoda, ale również nic trudnego.

Wymagany sprzęt :

– komputer, laptop
– karta muzyczna
– mikrofon z wejściem USB

Tutaj wystarczy nam mikrofon z opcją podłączenia go przez USB. Po podłączeniu go pod komputer, system powinien go wykryć, jeśli nie, to instalujemy odpowiednie sterowniki wskazane przez producenta. Prawdopodobnie ten mikrofon już będzie trochę lepszej jakości niż ten z poprzedniego punktu, dlatego jakość nagrania będzie znacznie lepsza. Jeśli chodzi o ustawienie mikrofonu to w tym przypadku mamy wiele możliwości, ponieważ zależy to od charakterystyki mikrofonu. Nieco więcej jest na ten temat napisane w tym artykule: „Jak nagrać gitarę akustyczną z blue yeti„. Jeśli chodzi o nagrywanie to postępujemy zgodnie z poprzednim punktem.


3. W tej metodzie potrzebujemy już trochę lepszego sprzętu, ale według mnie warto w taki sprzęt zainwestować, ponieważ jest on najbardziej uniwersalny i może się przydać w przyszłości.

Wymagany sprzęt :

– komputer, laptop
– interfejs audio
– mikrofon z wejściem XLR

Zainwestujemy tutaj w interfejs audio i mikrofon. Nad interfejsem i mikrofonem nie będziemy się tutaj rozwodzić ponieważ jest to temat na dłuższą rozprawkę. Powiem tylko tyle, że interfejs audio powinien zawierać wejście na dużego jack’a i XLR (łącze mikrofonowe), często można spotkać też wejście hybrydowe (czyli można wpiąć jacka i XLR).

Warto też zwrócić uwagę na zasilanie phantom, gdyż siła sygnału mikrofonu podłączanego przez XLR jest dużo niższa od sygnału jacka i z tego względu warto mieć taką opcje w naszym interfejsie audio, aby sygnał był słyszalny. Oczywiście każdy interfejs posiada inną ilość wejść i wyjść jak i innych funkcji, dlatego przed kupnem warto się zastanowić, jakie są nasze potrzeby i taki interfejs pod nie dopasować.

I znowu odpalamy program, ustawiamy odpowiednio mikrofon (polecam poeksperymentować z pozycjami mikrofonu dla własnego doświadczenia), wcisnąć przycisk [REC] i zacząć grać.


Na koniec tabela z wadami i zaletami konkretnych metod. Sam zdecyduj co Ci jest potrzebne.

Nagrywanie tabela - Nagrywanie gitary akustycznej w domu, Cz.1


Subscribe
Powiadom o
guest

1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
View all comments
Dariusz Zarczynski

Witam,

Ja bym jednak stanowczo polecał wariant nr 3.Wtedy gitara brzmi jak trzeba. Poprzednio nagrywałem za pomocą taniego mikrofonu dynamicznego podłączanego do wewnętrznej, skądinad niezłej karty dźwiękowej i niestety było dużo buczeń, szumów i całosc brzmiała nienaturalnie co pewnie w dużej mierze było winą mikrofonu.