Pytanie Wojtka: Cześć, posiadam od dłuższego czasu problem, który stopuje mnie w nauce gry na elektryku. Mianowicie, kolega jakieś 2 lata temu pożyczył mi gitarę elektryczną i … do tej pory sobie na niej brzdękam. Po tym czasie uważam, że wypadało by ją oddać (mimo, że kolega na niej nie gra). Uzbierałem fundusze i wybrałem gitarę (Vintage V100) i teraz problem: kolega kiedyś uczył się grać samemu (tak jak ja przez 2 lata) i w szkole do której później poszedł powiedzieli mu, że ma za dużo złych nawyków, żeby cokolwiek z tego jeszcze było. Boję się tego samego, gdyż chcę zapisać się na kurs… Czy to co mu powiedzieli to brednie, czy możliwym jest, że mam już tyle złych nawyków, że na gitarze profesjonalnie już nie pogram ?
Subscribe
0 komentarzy
najnowszy